Federacja Porozumienie Polskiego Rynku Nieruchomości

Nieruchomości, własność, wolny rynek, przedsiębiorczość

Ceny nie spadają, ale są „koronapromocje”. Co oferują deweloperzy?

Ceny nieruchomości nie spadają, jak chciałoby wielu, a w niektórych miastach nawet delikatnie rosną. Deweloperzy wolą dodawać bonusy i gratisy zamiast obniżać ceny. Na co można liczyć w ramach „koronapromocji”?

Dodawanie bonusów podczas sprzedaży mieszkań jest działaniem praktykowanym od początku komercyjnego handlu nieruchomościami w Polsce. Deweloperzy woleli sięgnąć po tę broń zamiast obniżać ceny.

Zobacz wideo Kryzys na rynku nieruchomości? Co go różni do krachu z 2009 roku?

Bonusy tak, obniżki nie

Deweloperzy często decydują się na obniżki oraz promocje pod koniec roku, by podgonić sprzedaż. Na przełomie 2018/19 serwis Domiporta.pl sprawdził, na jakie obniżki mogą liczyć nabywcy mieszkań. Jak się okazało, udział ogłoszeń z obniżoną ceną wśród mieszkań wynosił zaledwie 6,7 procent. Częściej deweloperzy oferowali w zamian bonus w postaci darmowego miejsca postojowego czy komórki lokatorskiej.

Od tamtego czasu niewiele się zmieniło i pierwszą reakcją deweloperów na kryzys wywołany koronawirusem jest właśnie dawanie bonusów. Do rzadkości natomiast należy oferowanie przez deweloperów gratisów rzeczowych.

Korona-promocje

Na co, mogą liczyć obecnie klienci poszukujący mieszkań na rynku pierwotnym? Przede wszystkim niemal wszyscy duzi deweloperzy zachęcają do zakupu mieszkań online. Np. jeżeli zdecydujemy się na zakup przez internet w Marvipolu, możemy liczyć na garaż za złotówkę i zniżkę do 46 tys. zł.

Jeden z największych deweloperów – Dom Development – proponuje ofertę specjalną, w której nabywca może otrzymać nawet 50 tys. zł zniżki na lokal. Więcej o tej promocji dowiedział się jeden z autorów bloga Subiektywnie o finansach. – Umówiłem się z doradcą i dowiedziałem, że 50 tys. zł to górna kwota, o którą deweloper może zejść z ceny wybranego przez nas mieszkania – im większe, tym kwota podlegająca negocjacjom rośnie. Legendarne 50 tys. zł możemy ugrać tylko wtedy, gdy kupimy naprawdę duże mieszanie – tłumaczy Ireneusz Sudak.

Ofertę o podobnej kwocie proponuje także Murapol. Z myślą o klientach inwestycyjnych deweloper zdecydował się na promocję, w której można kupić lokal z rabatem o średniej wysokości 50 tys. zł, a także rozwiązaniami smart home* w wersji premium i/lub miejscem parkingowym w cenie wybranych mieszkań. Akcja trwa do 31 maja.

Z kolei Lokum Deweloper oferuje sprzedaż mieszkań na osiedlu Villa Nova wraz z miejscem parkingowym w cenie mieszkania. Na innym osiedlu deweloper obniżył ceny mniej więcej o 30 tys. zł.

Podobnych ofert promocyjnych na rynku pierwotnym będzie pojawiało się w najbliższych tygodniach coraz więcej. Deweloperzy będą próbowali wysprzedawać już zakontraktowane budynki.

– Obniżki nie przekraczają kwot, o które ceny mieszkań wzrosły w ostatnim roku. To oznacza, że deweloperzy są gotowi „oddać” nadwyżkową marżę, o którą zwiększyli swoje zyski w niedalekiej przeszłości. Poza tym bonusami objęte są tylko wybrane inwestycje, a nawet tylko niektóre mieszkania. Z drugiej strony jeśli ktoś ma gotówkę, chce kupić mieszkanie teraz i umie negocjować, to może ugrać więcej niż jeszcze kilka miesięcy temu – tłumaczy Ireneusz Sudak.

Źródło: Subiektywnie o finansach

* autorski system automatyki mieszkaniowej typu

Autor:

Źródło patrz LINK
Artykuł pochodzi z portalu


Udostępnij ten artykuł

Bądź na bieżąco

Więcej artykułów