Zmienili ruinę w labirynt z książek i bambusa. Hotel-księgarnia zaszyta w chińskim lesie

Architekci już nie raz udowodnili, że są w stanie diametralnie zmienić charakter w zasadzie każdej nieruchomości. Eksperci z firmy Atelier tao + c dokonali niemal niemożliwego.

Konstrukcja starego domu z gliny, błota i drewna została zamieniona w połączenie biblioteki miejskiej, księgarni i hotelu. Do wykonania zadania niezbędne było całkowite usunięcie z budynku o powierzchni 232 metrów kwadratowych oryginalnych podłóg i ścian działowych.

Budynek z błota i drewna zmieniony w luksusowy hotel Su Sheng Liang / worldarchitecture.org

Zamiast nich w środku za pomocą odpowiednio ustawionych regałów na książki wykonanych z bambusa utworzono prawdziwy labirynt. Łączy się on ze schodami prowadzącymi na górne kondygnacja, gdzie znalazł się hotel.

Jedna z górnych kondygnacji została zaprojektowana w niecodzienny sposób, bo ma jedynie 1,35 m wysokości. Goście lokalu mogą więc tu wyłącznie siedzieć lub leżeć.

Wnętrze nieruchomości, mieszczącej się w odludnym, mocno zalesionym rejonie Zhejiang, przypomina labirynt nie tylko dzięki układowi regałów. Pomieszczenia w budynku i wydzielone miejsca do spania rozsiane są w nieregularny sposób, sufity zawieszono na różnej wysokości. Jest też wiele wewnętrznych korytarzy.

Uwagę zwraca też wyjątkowa bryła. Z zewnątrz w oczy rzuca się przestronne, lobby wypełniona światłem, z wygodnymi kanapami ustawionymi tuż przed szklaną frontową ścianą. Kontrastuje ono z pełnym zakamarków i mniejszych przestrzeni wnętrzem. Architekci chcieli bowiem wywrzeć wrażenie „budynku w budynku”, co, jak widać na fotografiach, wyśmienicie im się udało.